Babelkowa strona

tdu

Dziwna cisza trwa na temat naszej strony internetowej, tylko w kuluarach wrze.
Nie jest już chyba dla nikogo tajemnicą że pracujemy nad nową stroną.
Jako główny wykonawca strony wybrany został (przez zarząd) Piotr Bojas dysponujący najbardziej zaawansowanym projektem.
Moja propozycja nie przeszła, ale mimo wszystko możecie ją obejrzeć pod adresem babelki.of.pl, jest w zasadzie gotowa i w 90% funkcjonalna, może chociaż przez miesiąc wypełni lukę w oczekiwaniu na super stronę Piotra.

Więc klikamy na <a href="http://babelki.of.pl">babelki.of.pl</a>

tdu

rychu

No właśnie nic nie wrze. Very Happy

Pełny spokój i praca. Może Tobie Tomku tak się tylko wydaje, że gdzieś wrze. Wink

Reczej letnia temperatura.
Po prostu niema jeszcze o czym gadać. Roboty, z tego co wiem, trwają.
Twoją działką będą, jak ustalono relacje, na tej nowej stronie. Oby pasowały do całości.
Dziwny post wysłałeś. Ale co tam. Razz

Nie sądzę abyś poszukiwał jeszcze poparcia dla swojego projektu. Wink

Nadal klubową stroną jest ta, która widzimy po wpisaniu adresu [link widoczny dla zalogowanych]
Zatem luki też nie dostrzegam. Very Happy

Przy okazji radzę wszystkim przerzucić się na nowy niedawno wykupiony adres.
Ten ze skrótem glt niebawem przestanie działać. Exclamation

tdu

Wiedziałem że nie wytrzymasz i będziesz ze mną polemizował, a ja tylko chciałem pokazać swój projekt i nic ponadto. Wszystkie inne Twoje Ryśku stwierdzenia są tylko nadinerpretacją mojego postu.

rychu

No cóż to forum dyskusyjne.
Ale oczywiście można ten wątek zamknąć jeśli jako autor tematu nie życzysz sobie dyskusji Cool

Przy okazji to ja też wiedziałem, że prędzej czy później adres Twojego projektu się pojawi. Wink

W poprzednim poście nie stwierdzałem niczego na jego temat.
Ba nawet wyraźnie odrzucałem niewłaściwą myśl lęgnąca mi się w podświadomości.
I pozdrawiam serdecznie.

tdu

Mimo że Rychu chciałby ten wątek zamknąć to zapraszam do wypowiadania swojego zdania i oglądania mojego projektu (tylko projektu).

babelki.of.pl

rychu

Czy Ty Tomku czytać nie umiesz?
Napisałem, że jako autor tematu i do tego admin możesz zamknąć o ile nie życzysz sobie dyskusji.
Ale nie próbuj wkładać w moje usta słów, których nie mówiłem.
Nie wiesz przecież czego ja chcę.

pawel

Gollecco

Zastanówcie się Panowie w końcu, czego wy właściwie chcecie...
Kto ma podjąć decyzję, jak ma wyglądać strona klubowa ? To w końcu Rada Klubu ma zdecydować, czy członkowie (i jak widzę sympatycy) ?

Albo pokażcie wszystkie zaproponowane rozwiązania, albo żadnego... Wiem, że powstało kilka projektów stron... Więc nie rozumiem czemu ktokolwiek ma się wypowiadać akurat tylko o tej ?

Robi się z tego jakiś plebistyt, ranking popularności... Tylko nie wiem czy bardziej dzieła, czy jego twórcy ?
Czemu to ma właściwie służyć ? Na pewno nie polepsza atmosfery wokół oficjalnej strony klubowej....

Gość

Dzieki Pawle za rzeczową krytyke, lecz ta strona to był tylko projekt który juz nie jest rozwijany, oficjalną strona jest w przygotowaniu i zostanie prawdopodobnie niedługo pokazana.
Twoje uwagi są słuszne, być moze strona ta zmieni się w moją prywatną stronę.

Struś

1. Tomek, co miał na celu Twój post?
Żalisz się czy się chwalisz?

2. W pełni zgadzam się z postem Grześka, a zwłaszcza ze stwierdzeniem że powinniśmy zobaczyć wszystkie projekty. Wtedy dyskusja będzie miała sens i będzie uczciwa.

3. Widzę że kilku osób ostatnie wydarzenia niczego nie nauczyły, myślę że czas wyciągnąć wnioski.

4. Praca w takim klubie jak KTP "Bąbelki" powinna łączyć a nie dzielić. Tak było jak wstępowałem do tego Klubu i to mnie w nim urzekło. Na tyle że postanowiłem sam dać coś z siebie, zgodnie z zasadami Klubu nie żądając nic w zamian.
Tak było.
Na dzień dzisiejszy parę osób powinno się zastanowić czy działa w klubie dla przyjemności przebywania z interesującymi ludźmi, czy osobistej sławy i własnej promocji.

Panowie "Informatycy"
Przestańcie się zachowywać się jak dzieci!!! Moglibyście być ojcami wielu z nas.
Nie pozwólcie aby wasze prywatne ambicje, przesłaniały dobro Klubu.
Praca przy stronie klubowej powinna Was zmobilzować do wspólnej pracy i do realizowania wspólnie wielu pomysłów. Zrezygnujcie w końcu z prywatnych wycieczek wobec siebie.
Przy tylu "mądrych ludziach od komputerów" nasza strona powinna być prześwietna.

Zróbcie coś , bo to jest już męczące i szczerze mówiąc mam już tego dość.

tdu

Już żałuje że wogóle ten temat zacząłem, nad projektem trochę się nasiedziałem i żal mi się zrobiło że go nikt nie zobaczy.

Nie mam żadnych złych intencji, ani podtekstów, popieram twórców nowej strony, niech spokojnie pracują aby stworzyć piękną stronę ile na to trzeba czasu to ja wiem najlepiej.

Struś

o.k.

Dziękuję za zrozumienie i pozdrawiam.

Struś

(...)popieram twórców nowej strony, niech spokojnie pracują aby stworzyć piękną stronę ile na to trzeba czasu to ja wiem najlepiej.(...)

Myślę że wszyscy razem ją stworzycie.

Krzychu

A mówcie sobie co tam chcecie!
I tak "Bąbelkowa" strona jest najlepsza na świecie Razz

Pozdrawiam wszystkich "komputerowców"

Krzychu

P.S. Zauważyłem, że moderator nie przestawił zegara na Forum Confused

Gość

[quote="baśka"]pawel napisal:

Gość

Nie no pewnie. Można i tak, po co się liczyć z czyimś zdaniem, skoro jest młody. Wkońcu co on tam wie. Z takim podejściem to daleko się nie zajdzie. A co do muzyczki w tle, to szczerze przyznam Pawłowi rację. Mnie też irytuje brzdkanie w formacie *.mid czy jakimś tam. Raczej nie chodziło mu o krytykę hymnu, tylko samego pomysłu dodawania dźwięku do strony. A dla Pawła mała rada: Staraj się jednak dobierać łagodniejszą formę krytyki, bo niektórzy jak widzisz mogą się czuć urażeni. (Nie wspominając już o Wojtku - twórcy strony, którą tak zjechałeś. Jest jaka jest, ale naprawdę dużo pracy w nią włożył).

Krzychu

Zalogowałem się w przeciwieństwie do moich przedmówców.
Nie wstydzę się powiedzieć, że muzyka owszem infaltylna ale w końcu to Hymn "Bąbelków". Idąc tropem rozważań Pawła zlikwidowałbym Hymn naszego kraju. Przecież słowa są takie niedzisiejsze... A muzyka? Jakiegoś nieznanego autora, pewnie chłopa...
Zgadzam się z tym, że młodzież jest przyszłością ale ta która ma szacunek do tradycji. Pamiętajcie młodzi przyjaciele! Wy też kiedyś się zestarzejecie! Śmiać się też z Was będą - obecne niemowlaki.

Struś

Ludzie kochani, przecież podkład muzyczny na naszej stronie można wyłączyć.
Kto chce słuchać, ten słucha. Kto nie, ten klika.
I po temacie.

rychu

Ejże!!
Pax, pax Panowie, Panie!
Dosyć!
Ani złego słowa o stronie robionej dotąd przez Wojtka!
Jeśli ktoś ma jakieś uwagi to na priv proszę (do mnie, do Wojtka, do innych rozmówców) a nie na forum czytanym przez całą Polskę.
Jesteśmy widzięczni za to co Wo zrobił dotąd.
A że wielu z Was chce zmian...
...no o tym pogadajmy sobie raczej przy spoktaniach na wycieczkach i zebraniach niż tutaj.
Nikomu na prawdę nie służy rozwlekanie tego w tym miejscu.

pawel

aniaz · Gość

witam;
owszem wyraziles SWOJĄ opinie ale-MOIM-zdaniem po prostu w sposób lekceważący i "z góry". niewiele to miało wspólnego z pojęciem "konstruktywna". chyba,że w twoim świecie "iście debilne", "irytujące", "tandetne" to komplementy.pewnie stąd polemika.dobrze byłoby się nad tym zastanowić (zanim ludzie kompletnie znielubią)
fajnie, że pochwaliłeś się znajomościa jakichś kodów itp. cieszymy się z twojej wiedzy. Wink

Konrad Bidziński

Oj Anno takie negatywy ja sie niestety z Pawłem zgadzam.
Fajnie jak hymn bym włącza samemu bo jak moje mp3 leci i z autoamtu jak wchodze włącza sie melodyjka z komorki nakładajaca mi sie na moją muzyke głupio to tak troche Smile

I zpewnoscia o to tez Pawłowi chodziło.

Bożena Y.

Witam Was, czy Wy wszyscy nie zapędziliście się?
Chodzę z Wami od ponad roku i zawsze myślałam, że naważniejszym celem Klubu jest zjednanie sobie sympatyków, którzy wytrwałością zapracuja na członkowstwo.
A tu od ponad pół roku przepychanki typu "kto wyżej siknie". Robisz coś dla Klubu - żle, bo zaraz inni oceniaja, że chcesz być najlepszy, nie robisz - też żle, bo jesteś bierny i nie zasługujesz na zostanie Bąblem.

Ryszard, ja sympatyk, ogromny WASZ sympatyk, apeluję do Ciebie, to przede wszystkim od Ciebie zależy atmosfera w Klubie. Ja wiem, że szef ma zawsze rację, ale "ryba psuje się od głowy". Nie zmarnujcie dotychczasowego dorobku. Naprawdę szkoda.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.

rychu

Najważniejszym celem klubu wcale nie jest zjednywanie sobie sympatyków choć i to ma znaczenie jako pewnego rodzaju narzędzie.

Bożeno, jak możesz sprawdzić, nie ja zacząłem ten wątek. Wydaje mi się, że widać też pewne moje starania aby uspokoić tych co potem zabrali się tutaj za krytykę.

Mam wrażenie (a nawet pewność), że niewłaściwie oceniasz sytuację i atmosferę w klubie (długo Cię nie widzieliśy a Ty nas) raptem na podstawie małej dyskusji w tym wątku o tematyce nie najważniejszej bądź co bądź sprawy dla klubu, jaką jest strona internetowa. Przypominam, że stanowi ona tylko narzędzie naszego działania.
Z drugiej strony nie chcę wprowadzać tutaj cenzury o ile nie są naruszane ogólne zasady kultury i dobrego smaku. Każdy ma prawo się wypowiedzieć a ktoś inny na to odpowiedzieć. Jak można przeczytać stonowanie wypowiedzi tutejszego krytyka starej strony nastąpiło. W momencie zacietrzewienia poprosiłem wszystkich o uspokojenie. Chyba szło nawet ku lepszemu. Wink

Nie wiem o co konkretnie chodzi w Twoim apelu jak i w całym poście oraz czemu taki dramatyczny ton wybrałaś? Very Happy

Nikt niema najmniejszego zamiaru niczego zmarnować. 47 lat istnienia to zasługa wielu pokoleń. Za jakiś czas nas nie będzie ale zupełnie spokojny jestem o to, że "jedyną i słuszną linię" Smile

pociągną następni tak jak i my ciągniemy po poprzednikach.
No ale jeśli takie posty jak Twój będą się pojawiać... (he he) to kto wie...? Very Happy

Jakbyś chciała się czegoś dowiedzieć albo uspokoić Wink

to pisz na priv albo dzwoń. Choć od razu zaznaczam, że nie masz podstaw aby o cokolwiek się lękać. Klub ma się dobrze. Pozdrawiam.

P.S. Na podstawie poprzedniego postu widać, że dyskusja oraz wysyłanie nie do końca przemyślanych postów spowodować może jakieś obawy czy "cóś" Confused

Jeszcze raz proszę wszystkich włącznie z Bożeną o rozważanie tego jak inni mogą odebrać to co wyczytają w naszych postach. Czasem jest to całkiem co innego niż mieliśmy na myśli.

Bożena Y.

Witam ponownie,
Ryszard przepraszam Ciebie i Wszystkich Klubowiczów jeżeli uraziłam moja wypowiedzią. Mój apel nie był absolutnie złośliwy i nie chciałam zaostrzać sytuacji. Będąc tylko symapatykiem pewnie nie mam do tego prawa. Chciałam tylko prosić Ciebie, nazywając to apelem, abyś zakończył ten spór. To Ty, jako Prezes możesz zrobić najwięcej i realnie ocenić sytuację. Bardzo Was lubię, cenię możliwość spędzania czasu na Waszych wycieczkach, złożyłam deklarację na członka. Zawsze myślałam, że nadrzędnym celem Klubu, sądząc po jego nazwie, są piesze wędrówki. Nie potrafie pojąć Waszych waśni o prowadzenie strony internetowej.
Pozdrawiam i na drugi raz, zanim cokolwiek napiszę, ugryzę sie w język.

rychu

A Ty znowu o jakichś sporach i waśniach? Shocked

Nie podkręcaj już atmosfery... Confused

Prosiłem wyżej abyś się zastanowiła komu to potrzebne zanim taki post wyślesz czy się wypowiesz a Ty dalej swoje.
Chcesz się czegoś dowiedzieć to zadzwoń proszę, pogadaj z ludźmi i nie rzucaj jakichś apeli wynikających z niezrozumienia zapewne.

Bożena Y.

Gość

Siedzę tak przy porannej kawie i czytam te wszystkie wypowiedzi postronnym okiem. Nie za bardzo rozumiem czemu niektórzy tak nerwowo się wypowiadają. Chyba kiedyś było spokojniej Sad

Też mi się podoba pomysł strony Tomka Smile

Chciałam sobie wydrukować kalendarz wycieczek na najbliższy czas. Jak to zrobić ? Możecie mi pomóc proszę ? Kiedyś było to łatwe bo był on razem w jednej tabelce pliiiizz help:)

Agni

Struś

Gość

Ooops, nie sądziłam że tyle trzeba będzie klikać Smile

, kiedyś było tylko Drukuj i już Sad

Dziękuję za pomoc Smile

Wesołych Świąt życzę wszystkim świętującym już za chwilkę
Agni

Struś

Gość

Jak się zastanowisz to doszedł tylko punkt trzeci z wypowiedzi Strusia.
Reszta była taka sama. Tylko Struś opisał to co dotąd robiłaś jak dziecku.
Ale jeśli nie będzie Ci przeszkadzać menu po lewej oraz regulamin wycieczkowania po prawej to ten punkt trzeci możesz spokojnie pominąć i postępować jak dotąd.

Krzychu

Maluczko a przyzwyczaicie się...
Często ludzie boją się wszystkiego co nowe. Shocked

rychu

A.G.ni(e!) Wink

dobrze wie co i jak. Tylko troszkę się droczy. Prawda?
Pozdrawiam kolegę serdecznie Very Happy